Pokazywałam wam już całą zawartość przesyłki od BPS, nadszedł więc czas aby opowiedzieć wam coś krótko o każdym z produktów :)
Dzisiaj będzie o dużym,syntetycznym pędzlu z białym włosiem.
Przeznaczony jest do nakładania bronzera lub rozświetlacza na twarz,a ja wzięłam go z przeznaczeniem do nakładania maseczki na twarz :D
Tak wygląda pędzel w całej okazałości.
Włosie jest dość przyjemne w dotyku :)
Postanowiłam go wypróbować na 3 sposoby,a mianowicie nakładając bronzer,rozświetlacz i maseczkę :)
Zacznijmy od bronzera,wykorzystałam w tym celu Bahama Mama
Produkt śmiesznie się nakładało,ponieważ pędzel jest szeroki ale płaski :)
Nigdy jeszcze nie używałam takiego pędzla do makijażu,ale nie wyszło chyba tak źle
Efekt na twarzy nawet mi się podoba,ale przejdźmy do kolejnego produktu :)
Następny jest rozświetlacz Mary-Lou :)
Tutaj już na twarzy mało co widać
I tutaj już efekt tak mi się nie podoba,wolę do rozświetlacza bardziej puchate pędzle :)
Na sam koniec nałożona maseczka :)
Maseczkę dobrze się nakładało i przyjemnie,lepiej niż produkty do makijażu i to zdecydowanie
Tutaj widać,postraszę was he he
Tak wygląda :)
Pędzel myje się dobrze,wszystko schodzi i w miarę szybko schnie :)
Pędzel kosztuje 5,42 $
a znaleźć można go tutaj:
http://www.bornprettystore.com/skin-treatment-brush-facial-brush-wooden-handle-p-15972.html
Zachęcam was do zakupu z rabatem -10 % z kodem UXG10
Pozdrawiam! :)
Spoko pędzel, ale chyba bym go nie używała. Choć mam cudny płaski, szeroki pędzel z Shiseido i uwielbiam go, do konturowania jest ekstra
OdpowiedzUsuńSzczerze to do makijażu nie umiem posługiwać się takimi pędzlami :)
UsuńAle do maseczki jest bardzo wygodny :)