piątek, 31 stycznia 2014

SinfulColors ,czyżby nowa miłość? :D

Pokazywałam wam już co sprezentowała mi Dominika,między innymi były to lakiery SinfulColors,z którymi nigdy nie miałam styczności.

Przyznam się szczerze,że od razu wpadły mi w oko,mają cudowne kolory i tyle do wyboru że nie wiadomo jaki wybrać :) Ja wybrałam dwa odcienie niebieskie.

Jeden z nich już wylądował na paznokciach, te które z was śledzą mój instagram widziały już go w akcji w duecie z lakierem Golden Rose Riche Color

 W sumie sama nie wiem dlaczego tak rzadko używam tego lakieru z Golden Rose,przecież ma cudowny kolor,dobre krycie i długo trzyma się na paznokciach. Może zainwestuję w jeszcze inne odcienie tej serii.



Przypomina mi trochę kolor smerfowy :)
 Lakier z SinfulColors mieni się na różne kolory,raz jest niebieski,raz zielony a innym razem turkusowy z innymi odcieniami :)




Na turkus od Golden Rose,nałożyłam dwie warstwy lakieru SinfulColors,nie wiem jak będzie wyglądał solo,ale wydaje mi się że jednak ładniej będzie z jakąś bazą




Przepraszam was za ilość zdjęć,ale wychodziły mi jakoś tak ładnie i dobrze widać kolory więc postanowiłam dać wszystkie,a co! :D

A to lakiery których użyłam do wykonania tego mani:


Jak podobają się wam te lakiery niestety niedostępne u nas w Polsce?

Macie jakieś kolory? :)

Pozdrowionka!

3 komentarze:

  1. Mam podobny kolor z LCN jak ten Golden Rose. Też lubię takie kolorki ;) A o SinfulColors nawet nigdy nie słyszałam.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również długo nie słyszałam o tych lakierach,ale teraz przyznam że jestem nimi zachwycona! :D

      Usuń
  2. Sinful solo jest bardzo słabo kryjący, nie pamiętam czy pokazywałam go na blogu, chyba tak.

    OdpowiedzUsuń

Instagram