środa, 4 września 2013

Polowanie na ubranie

Ha!

Czasami jak wbije sobie coś do głowy to koniec.Jak postanowię,że coś chcę,a jest to ciężko dostępne to i tak będę szukać tego non stop,aż nie znajdę.

Ty razem też tak było.
Jakoś ze dwa miesiące temu,zachciało mi się koszuli,ale nie takiej zwykłej i prostej,którą można kupić w każdym sklepie.
Miała to być kolorowa koszula.Fakt,w różnych sklepach były takie,przymierzałam kilka,ale zawsze coś nie pasowało.
Albo była za mała,albo cena była nie na moją kieszeń.

Szukałam również namiętnie w SH,ale tam też klapa ...

Aż któregoś pięknego dnia,robiąc zakupy spożywcze w sklepie Tesco,na dziale odzieżowym wpadła mi w oczy koszula,kolorowa.
Od razu pobiegłam,wzięłam,przymierzyłam i trafiła do koszyka :D

Mam z tej firmy kilka rzeczy,bardzo je lubię,mają bardzo ciekawy asortyment :)
Koszula kosztowała mnie 40 zł,więc to nie był majątek :)




Kochane,bardzo was przepraszam,że taka pognieciona ta koszula,ale nie miałam chwili na szybkie prasowanie.
Wpada bardziej w kolory pastelowe,nie jest za krzykliwa :)

Druga rzecz którą chciałabym wam pokazać,to sweterek upolowany w SH

Podchodziłam do niego dwa razy,w pierwszy dzień upatrzony,zmierzony,ale ... żal było dać 30 zł za sweterek w SH,mimo że był jak nowy.
Miałam nadzieję że na drugi dzień będzie no i był,kupiłam go za 20 zł :)

Nie śmiejcie się bo to znów z F&F :D


Przepraszam za nieoryginalne zdjęcie,ale nie miałam jak zrobić,więc znalazłam coś w internecie 
Jest dokładnie taki sam jak na zdjęciu :)

Wydaje mi się że będzie idealny na smutną jesień :)

A wy macie już jakieś jesienne ciuszki?

2 komentarze:

  1. Śliczny sweterek :)
    Opłacało się przyjść dzień później :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A żebyś wiedziała,ale czasem perełki idą jak woda :)

      Usuń

Instagram